Homemade- prosto, zdrowo i tanio .
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/56,87978,13716924,Po_co_kupujesz__skoro_mozesz_to_zrobic_sam_.html#BoxLSTxt.

I przepis na masło orzechowe na prośbę Asi:
- orzechy ziemne( najlepiej niesolone, a jeśli solone, to lepiej je wypłukać, bo soli nie chcemy)
- odrobina oliwy z oliwek

Orzeszki wykładamy na blaszkę i wkładamy do piekarnika na jakieś 3-5 minut na 180stopni. Trzeba bardzo na nie uważać bo naprawdę bardzo szybko mogą się spalić. Mieszamy więc od czasu do czasu i im częściej sprawdzamy, czy się nie spaliły, tym lepiej ;) Kiedy się już przyrumienią delikatnie, przekładamy do blendera lub robota i mielimy na miazgę. Dodajemy oliwy do momentu, aż powstanie konsystencja, którą chcemy uzyskać. Przekładamy do słoiczka i trzymamy w lodówce. Jeżeli chcemy słone masło, można dosypać odrobinę soli morskiej. Ja próbowałam wersję z sokiem z cytryny, miodem i kakao- wszystkie oryginalne, dobre i duuuużo zdrowsze niż te sklepowe ;) Jest kaloryczne- to prawda, ale jeżeli nie zjemy całego słoika na raz, nic się nie stanie. Mnie masło z 400g orzeszków starcza na około 2 miesiące.