Top Blogi

niedziela, 19 maja 2013

Trochę inspiracji :D

Weekend miałam tak intensywny, że dopiero teraz mogę spokojnie usiąść i coś napisać.Ooo tak to jest to, uwielbiam kiedy się tyle dzieje! :)
Zwłaszcza kiedy dzieją się rzeczy, które pozostawiają inspirację, uśmiech, miłe wspomnienia i to uczucie pozytywnego zmęczenia po położeniu się do łóżka.
A więc się dzielę.
Mmm rzeszowskie inspiracje... :)



 A to dopiero inspiracje :D
Bo można robić dużo. Można robić więcej, jeżeli się tylko chce. Ci Panowie wyżej są tego przykładem. Swoją energią mogliby zarazić cały Rzeszów i dla Krakowa jeszcze by wystarczyło :D  Przebywanie w ich towarzystwie samo w sobie jest już motywacją( i beczką śmiechu :D ). Maniakom komputerowych gier mówimy stanowcze NIE !!!

A oto sobotni bachatowy grill.
Piotrek dziękuję za pysznego burgera z pyszną cielęcinką !:*
Tak, było kalorycznie. Ale przez 5 godzin tańca spaliliśmy wszystko :)


A dziś dla odmiany obiad w miłym towarzystwie rodziców :) Stęskniłam się.

O tak było smacznie.


Mix pierogów owocowych, oooo jakie to było dobre... Prawdziwe ( niemrożone!) truskawki i borówki ze słodką śmietanką... W końcu weekend prawda?

I myślę, że wieczorny bieg na 10 km wyssał z nas wszystkie kalorie- to jest to ! :)

A więc zainspirowana, szczęśliwa i mega zmęczona  idę spać.  

A na koniec taki cudowny obrazek. Zrobiła go jedna z moich największych inspiracji. Zdolna bestia prawda? ;-) 




 Dobranoc :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz