Top Blogi

wtorek, 13 sierpnia 2013

Uwielbiam wolne wtorki.Wolne nie wolne... ale przynajmniej nie muszę się spieszyć ze śniadaniem i mogę wymyślić coś fajnego. Uwielbiam celebrować ten pierwszy posiłek, pić długo kawę i rozmawiać. Nabieram wtedy energii na cały dzień i zdaje się on być jakiś lepszy ...;)
Dziś kasza jaglana smażona z koktajlem z awokado i mrożonych bananów, mango, jagody goji i migdały.




Składniki na koktail:

- 1 mrożony banan ( zamrożony bez skórki)
-1/2 miękkiego awokado
- 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
Wszystkie składniki miksujemy w blenderze do uzyskania odpowiedniej, dość gęstej konsystencji.
Cała reszta:
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1/2 łyżeczki oleju kokosowego
- 1/4 dojrzałego miękkiego mango pokrojonego w dużą kostkę
- migdały, jagody goji, kakao do posypania
Kaszę jaglaną gotujemy w proporcjach  1:2. ( dwa razy więcej wody niż kaszy). Na patelni podgrzewamy olej kokosowy i dorzucamy ugotowaną kaszę, prażymy wszystko przez chwilę, po czym dodajemy koktail. Mieszamy wszystko i przekładamy do miski. Na wierzch kładziemy resztę składników.
Muszę zaznaczyć, ze mango należy do najzdrowszych owoców świata- ma mnóstwo witamin i pierwiastków, działa antynowotworowo i przeciwzapalnie oraz wspomaga metabolizm.
 Mamy więc miseczkę pełną zdrowia i słońca :) W Kopengadze ciągle świeci ;) miłego dnia !

środa, 31 lipca 2013

Mrożona kawa bananowa.

Zimna, duża, smaczna i z dawką potasu- idealna na gorące dni :)



Składniki:
- 100 ml kawy ( z dwóch łyżeczek kawy rozpuszczalej)
- 100 ml mleka
- 1 banan
- kostki lodu
- syrop z agawy/ miód
- cynamon

Kawę zaparzyć i schłodzić w lodówce ( ja rozpuszczam w zimnej wodzie, bo nie lubię czekać aż się schłodzi :p). Przelać do blendera i zmiksować z bananem, syropem i 3 kostkami lodu. Osobno zmiksować mleko z 3 kolejnymi kostkami. Przelać kawę do wysokiej szklanki i powoli wlewać mleko, powinno być ładnie spienione. Posypać cynamonem, pić i chłodzić się ;-)

Zaczerpnięte z feed-me-better.

poniedziałek, 29 lipca 2013

Proteinowe muffiny czekoladowe.



Najprostsze i najszybsze w przygotowaniu muffiny jakie znam, a w dodatku smakują naprawdę dobrze i są zdrowe- bez mąki i sztucznych dodatków. Jeśli macie ochotę na coś czekoladowego , polecam :)

Składniki:
- 1/2 szklanki "mąki" przygotowanej ze zmielonej 1 szkl. płatków owsianych + pół szklanki migdałów
- 5 łyżek kakao
- 2 jajka
- 1/2 laski wanilii ( lub inny aromat, polecam jednak te naturalne )
- 2 miarki odżywki proteinowej ( wersja dla sportowców, można pominąć)
- 1/2 szklanki mleka
- 1 łyżka oleju kokosowego nierafinowego ( kolejne zastosowanie tego genialnego oleju)
- 1 łyżka brązowego cukru ( można pominąć)
- można dodać 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, jednak to już troszkę sztuczne ;)
Wszystko mieszamy za pomocą blendera i gotowe. Ja za każdym razem stosuję inne dodatki  np. skórkę z cytryny, banany, truskawki, które dodaję do ciasta lub kładę na spód foremek. Dzięki temu smak muffinek za każdym razem jest inny.


Przepis zaczerpnięty z http://www.youtube.com/watch?v=X0XsQXG28CM
Smacznego!



poniedziałek, 22 lipca 2013

A oto co robimy, kiedy mamy czas :)
Wpinaczka ściankowa- jak dla mnie naprawdę świetny workout. Doskonale kształtuje siłę, wyzwala izometryczne napięcie mięśni i poprawia równowagę oraz koordynację. Mnie co prawda udało się pokonać tylko te zielone (najłatwiejsze) wspinaczki, ale jak na pierwszy raz  może być:P Patryk i Alex skakali za to jak małpki w zoo :D Są niesamowici :)
Jeśli macie możliwość, naprawdę warto spróbować;)






 A oto co można zrobić z wózkiem widłowym...


niedziela, 21 lipca 2013

Wolny weekend, nieskazitelne niebo i piasek pod stopami, o tak plaża... Niewiele rzeczy potrafi mnie tak zrelaksować. Definitywnie nabrałam sił na pracowity tydzień i co nieco witaminy D ;)

Ola i Bodyguard Jarek :)






Miałam ostatnio okazję wypróbować makaron, który prawie nie ma kalorii i w dodatku jest bardzo zdrowy. Kiedy usłyszałam o 6 kcal/ 100g pomyślałam, że to pewnie jakieś sztuczne dziwadło... Jednak okazuje się, że nie. Makaron Skinny Noodles (www.krukam.pl ) jest wykonany z mąki warzywnej i dlatego jest tak niskokaloryczny. Oprócz tego zawiera sporo błonnika, nie ma cukru, glutenu i jajek. W smaku nie jest tak dobry jak zwykły makaron, raczej nie ma smaku. Ale przecież samego makaronu nie jemy- w połączeniu z warzywami, czy mięsem jest naprawdę okej. Jako, że jestem wielką fanką włoskiej kuchni, makaron który można jeść do woli- marzenie :) Dzisiejsza wersja z suszonymi pomidorami, cebulą, kukurydzą i mozarellą.


poniedziałek, 8 lipca 2013

Dania.

Jestem tutaj od wtorku, a ten kraj już zdążył podbić moje serce. Nie da się go porównać do Polski, ale to co od razu zwróciło moją uwagę, to stosunek ludzi do sportu. Tutaj praktycznie NIE MA otyłości. Wszyscy jeżdzą na rowerach i biegają. Wg mnie więcej ludzi biega niż nie biega. Wszędzie i o każdej porze można spotkać kogoś na joggingu. Dzisiaj rozbroił mnie całkowicie widok mijającego mnie tatusia, który biegł pchając wózek z dzieckiem, które na dodatek słodko spało... So amazing! ;)

A to kilka zdjęć, które zrobiłam biegając dziś :)








 Tak śmiesznie żuły trawę :D


Ciągle nie mogę wyjść z podziwu, jak można było tak idealnie połączyć nowoczesność z naturalnym otoczeniem. Biegając z jednej strony widzę te 12-piętrowe budynki, a z drugiej głaskam kozy i owieczki, coś wspaniałego :) Cisza, wiatr, morski klimat krajobraz sprawiają, że chce się biec pięc razy dłużej ...;)


Wczorajsze smoothies ;)

Składniki:
- banany
- mrożone truskawki, maliny i borówki
- do posypania mieszanka orzeszków zmiażdżona w moździerzu, zmieszana z kilkoma kroplami soku z pomarańczy
- odrobinę serka mascarpone do polania po wierzchu

Wszystkie owoce blendujemy, polewamy serkiem i orzeszkami.
 Największy puchar jest poza konkurencją, it belongs to always- hungry- Duncanek :D

Są dużo pyszniejsze niż lody, a z pewnością zdrowsze.

niedziela, 7 lipca 2013

Omlet miazga !

Omlet miazga!

 Patryk- mistrz omletów!
Przepis zaczerpnięty od trenera Przemysława Kozaka, tu macie link do przepisu, na którym Patryk bazował:
http://www.youtube.com/watch?v=W47W_5GwbzY
Dzisiejszy został ulepszony maliny, jagody goji (www.krukam.pl), serek mascarpone i startą gorzką czekoladę. Można kombinować na tysiąc sposobów- smak jest taki, że do tej pory nie mogę wyjść z podziwu i podnieść się z krzesła...
I jak tu nie kochać Danii ?!


środa, 3 lipca 2013

Zielono.

Pierwsze śniadanie w Danii, a że tu tak zielono wszędzie...to i ono będzie zielone :D




Zielony omlet z jagodami goji:
- 2 jajka
- 2 garście liści szpinaku
- sól, czosnek, mielona limonka ( znalazłam taką cudowną przyprawę, ale zamiast niej może być starta skórka z limonki)

Wszystko wrzucamy do blendera i gotowe...kocham prostotę przygotowania omletów! Usmażyłam na oleju kokosowym, przykrywając omlet pokrywką. Nie trzeba nawet dodawać mąki żeby wyszedł! Posmarowałam go genialnym serkiem truskawkowo- rabarbarowym Skyrk z dużą ilością białka ( w Polsce takich nie widziałam niestety, ale może być każdy inny lub jogurt naturalny ), w środek włożyłam plasterki bananów  i coś o czym ostatnio mówią wszyscy zdrowo odżywiający się, czyli jagody goji (dostałam je w  jak zwykle niezastąpionym sklepie www.krukam.pl ) O ich walorach w osobnym poście.
Smak omletu nie do opisania, nie mówiąc już o witaminach i składnikach mineralnych jakie zawiera ;)

piątek, 28 czerwca 2013


Obiecałam post o oleju kokosowym, więc jest.
Jak wiadomo, tłuszcz jest bardzo ważnym składnikiem odżywczym dla każdego z nas. Jednak niekoniecznie każdy jeden. Bo utwardzonych tłuszczów roślinnych na pewno nie potrzebujemy...
 Ludzie dbający o sylwetkę często wykluczają z diety wszelkie tłuszcze bazując jedynie na oliwie z oliwek. Sama do niedawna tak robiłam, jednak jest to duży błąd. Oleje są NIEZBĘDNE do utrzymania prawidłowej masy ciała i odpowiedniego funkcjonowania naszego organizmu. Bez nich serce, mięśnie i mózg nie będą pracować tak jak powinny. Brzmi to jak paradoks, ale bez tłuszczu nie schudniemy. Oprócz tego witaminy z pożywienia nie będą się wchłaniać i odpowiednio działać. Trzeba jednak wiedzieć co wybrać. Ja już wiem. Odkąd spróbowałam oleju kokosowego i poznałam jego właściwości, zakochałam się na zawsze :). Jest najzdrowszym spośród wszystkich olejów, zawiera bardzo dużo kwasu laurynowego, który naturalnie występuje tylko w...mleku matki i buduje odporność dzidziusia od samych narodzin. Oprócz tego ma mnóstwo antyoksydantów, które spowalniają proces starzenia się skóry i odpowiednio ją nawilżają. Ma największą ilość nasyconych kwasów tłuszczowych, ale tych dobrych :
ok. 80-90%:
50-60% kwasu laurynowego C12
15-20% kwasu mirystynowego C14
7-12% kwasu palmitynowego C16
5-11% kwasu kaprylowego C8
4-9% kwasu kaprynowego C10
1,5-5% kwasu stearynowego C18
1-1,5% kwasu kapronowego C6
oraz nienasycone kwasy tłuszczowe:
4-10% kwasu oleinowego C18
ok. 2% kwasu linolowego C18
do 0,2% kwasu linolenowego C18

 Istnieje teoria, iż zastępując olejem wszystkie inne tłuszcze, można schudnąć 0,5 kg w ciągu miesiąca. Ja używam go do czego tylko mogę, bo uwielbiam smak kokosu. Jeżeli ktoś za nim nie przepada, można wybrać olej rafinowany, który pozbawiony jest zapachu, jednak już nie tak zdrowy jak ten nierafinowany. Smaruję nim wafle ryżowe, omlety, dodaję do koktajli, owoców, smażę na nim( nie pali się nawet w bardzo wysokiej temperaturze!) Jednym słowem jest NIEZIEMSKI:) Kupiłam  też jeden mamie i nawet jej posmakował, a kto jak kto, ale ona jest naprawdę bardzo ostrożna jeżeli chodzi o takie "nowinki". Taki olej co ciekawe, można stosować jako balsam do ciała. Skóra po nim jest lepiej nawilżona niż po maśle shea i tak ładnie pachnie... ;) Nadaje się również jako maska do włosów. Czyż nie jest genialny?
Jedyne co może odstraszać to cena. Dobrej jakości oleje są dość drogie, jednak tutaj dostaniemy go naprawdę tanio http://www.krukam.pl/pl/p/Olej-KOKOSOWY-450ml-Extra-Virgin-100/1147. Taki słoiczek starcza naprawdę na bardzo długo, a kosztuje tylko 29 zł, taniej nigdzie nie znalazłam ;)

środa, 19 czerwca 2013

Koktail kiwi bez kiwi...
W te ostatnie upalne dnie żyję kefirami... Szukam, więc nowych smaków koktaili, żeby mi się nie znudziły ;)
Przedstawiam pomysł (zaczerpnięty od Hani) na koktail kiwi nie wymagający użycia tych zielonych owoców. Jak to możliwe? Nie wiem, ale możliwe :D





Składniki na jedną dużą porcję:
- 1 banan
- 1 pomarańcza
- garść natki pietruszki
- szklanka kefiru

Wrzucamy do blendera i miksujemy, ot taka trudność... ;) Kiedy mój termometr ustawiony na balkonie w słońcu pokazuje 47 stopni C, wrzucam jeszcze całe mnóstwo kostek lodu...
Pietruszka jest bardzo zdrowa, a tak jakoś mało się jej je, więc jest okazja. Ma sporo żelaza, bardzo dużo witaminy C( łyżka stołowa zaspokaja dzienne zapotrzebowanie każdego z nas!) i pomaga usuwać toksyny z organizmu.

Pijcie póki gorąco... ;)

niedziela, 16 czerwca 2013

Jak zwykle w niedzielny wieczór nachodzą mnie jakieś podsumowujące myśli. Tym razem jeszcze bardziej pozytywne niż zwykle, gdyż mam za sobą niezwykle przyjemny weekend. Dlaczego taki pozytywny? Jeszcze więcej uśmiechu niż zwykle :) Szczegóły  pozostaną moją słodką tajemnicą, bo myślę, że niektóre rzeczy warto pozostawić tylko dla siebie i dla wspomnień ;)
A to wszystko dlatego, że nauczyłam się cenić każdą, nawet najdrobniejszą chwilę, która przynosi mi uśmiech, to się chyba nazywa szczęście.
Jeżeli potrafimy czerpać radość z tych najdrobniejszych rzeczy, nagle jest go o wiele więcej w  życiu... :)



 i to też jest szczęście :)


https://www.youtube.com/watch?v=w-_5_RBhouE

Dobranoc :)

piątek, 14 czerwca 2013

Letni poranek w domu = :)!
Wiecznie jest we mnie jakaś mała tęsknota za dzieciństwem i bieganiem po trawie w piżamach.Może jestem jakaś dziwna... ale uwielbiam to uczucie, kiedy stąpam boso po rosie. Pierwsze promienie słoneczne, cisza nie obudzonego do końca dnia i takie jeszcze śpiące stokrotki- buźka się śmieje :)








Dopadłam truskawki! Cały koszyk truskawek... jem cały dzień :D
Na zdjęciu ryż z truskawkami, czyli idealne letnie danie :) Ryż gotujemy na sypko z laską wanilii, truskawki miksujemy z jogurtem naturalnym i słodzimy, ja zrobiłam to syropem z agawy, biały cukier niekoniecznie. Posypałam płatkami migdałów. Rozpływam się ...! :)